19:52
Tak wiem – wczoraj nie napisałem nic, mimo że miałem dzień wolny (może właśnie dlatego), a i dzisiaj też bym nic nie napisał. Bo i nie ma za bardzo o czym…
W pracy mam swoje pierwsze „3 dni pod rząd”, co myślałem, że wywoła u mnie większą frustrację i zniechęcenie, No, zobaczymy jak to będzie wyglądało jutro!
W ogóle to mam wrażenie, że nie mam jakoś na wszystko czasu. Mimo że dni wolnych mam więcej niż w zakładzie produkcyjnym meble, to jednak gdy pracuję, nie ma mnie w domu prawie w ogóle. Wracam na wieczór po 20, zjem kolację, myje się, siadam przed telewizor, a później spać. Tyle z dnia.
[…]
Powoli kończy się wrzesień co skłania mnie w kierunku przemyśleń. Niebawem kończy się rok, a to się równa nie tylko z podsumowanie najważniejszych wydarzeń 2018 roku, ale także poważnego podejścia do postanowień 2019! W tym roku niestety zabrakło postanowień z powodu zawieszenia Pamiętnika. A szkoda… Przez ostatnie 4 lata lubiłem robić podsumowania i sprawdzać co udało mi się zrealizować, a co nie. W następnym roku muszę się do tego konkretnie przyłożyć.
21:24
Zaraz skończymy oglądać Śluby od pierwszego wejrzenia. Za chwilę pójdziemy do łóżka.